» artykuły archiwalne, listy otwarte, korespondencja » List otwarty - Prezydent P.O. George Bush. Polityka USA.
listy zamieszczone na stronie: http://wdebicki.w.interia.pl/2005-09-14/
Wilhelm Dębicki Kraków POLAND
CZY WCHODZIMY W TRZECIE TYSIĄCLECIE ERY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ Z TOMAHAWKIEM W RĘKU CZY TEŻ Z FAJKĄ POKOJU ?
List otwarty Kraków, 14.09.2005
PRESIDENT GEORGE BUSH P.O... Houston USA
Wielce Szanowny Panie Prezydencie
Proszę darować mi, że po raz trzeci niepokoję Pana moimi listami.
Problematyka moich dwóch poprzednich listów dotyczyła innych zagadnień i była próbą zainteresowania włądz polskich i USA sprawą tak zwanego "spadku teksaskiego". list Dear Mr Governer, z dnia 16.05.2000 r. list Prezydent George Bush , z dnia 20.09.2000 r.
Obecnie problematyka ta musi być odsunięta na plan dalszy. Ogrom nieszczęść jakie dotknęły USA preferuje inne zagadnienia i o nich właśnie traktują poniższe uwagi i przemyślenia.
Panie Prezydencie, wpisał się Pan w historię USA, jako jej niekwestionowany bohater wojenny i jako jej dobry i rozumny prezydent. Niechże więc ta dobra pamięć o Panu nadal będzie związana z Pańskim nazwiskiem.
Pański syn G.W. Bush, 43 prezydent USA, znalazł się obecnie w bardzo trudnej sytuacji, z której bez Pańskiej pomocy, być może- sam,” z tarczą” nie wyjdzie. Wiem, że ma on wielu doradców, ale nie zawsze służą mu oni właściwą radą.
Panie Prezydencie, łączą mnie z Pańskim krajem zbyt mocne więzi uczuciowe, abym mógł obojętnie obserwować to, co się tam dzieje, a dzieje się źle....
Proszę przyjąć wyrazy największego szacunku i poważania.
Wilhelm Dębicki
|